
Dieta keto – proporcje, które decydują o sukcesie. Jak to policzyć?
Wszyscy mówią o keto, ale mało kto zdradza, w czym tkwi sekret. A ten jest prosty: w proporcjach. To właśnie idealny rozkład makroskładników sprawia, że organizm wchodzi w stan ketozy, zamieniając się w maszynę do spalania tłuszczu. Czas na konkretną matematykę!
Dieta keto: proporcje – jak to ugryźć?
Zacznijmy od konkretów, gdyż w diecie ketogenicznej liczby mają ogromne znaczenie. Klasyczny, najbardziej popularny model zakłada, że Twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne powinno w około:
- 70-75% z tłuszczów,
- 20-25% z białka,
- 5% z węglowodanów.
To nie jest przypadkowy układ, lecz precyzyjnie skomponowana matematyka smaku i zdrowia, której celem jest wprowadzenie organizmu w stan ketozy. W tym stanie ciało, zamiast czerpać energię z łatwo dostępnej glukozy (cukrów), zaczyna produkować ciała ketonowe z tłuszczu. Dlatego to właśnie tłuszcze stają się Twoim głównym paliwem, a węglowodany schodzą na bardzo daleki plan.

Tłuszcze – Twoje nowe paliwo
Na diecie ketogenicznej tłuszcz przestaje być wrogiem publicznym numer jeden, a staje się Twoim najlepszym przyjacielem. Odpowiada za większość dostarczanej energii i uczucie sytości, które sprawia, że nie podjadasz między posiłkami. Mówimy tu o zdrowych tłuszczach, takich jak te zawarte w awokado, oliwie z oliwek, oleju kokosowym, orzechach, nasionach, tłustych rybach morskich czy maśle klarowanym. Te 70-75% w praktyce oznacza, że większość Twojego talerza powinny zajmować właśnie produkty bogate w tłuszcze. To one zapewniają stabilny poziom energii przez cały dzień, bez nagłych spadków cukru, które pewnie dobrze znasz z diety bogatej w węglowodany.
Białko – budulec pod kontrolą
Białko jest niezwykle ważne dla budowy mięśni i prawidłowego funkcjonowania organizmu, jednak w diecie ketogenicznej jego ilość musi być pod ścisłą kontrolą. Te 20-25% to nie jest wartość przypadkowa. Dlaczego? Ponieważ nadmiar białka w diecie może zostać przekształcony przez organizm w glukozę w procesie zwanym glukoneogenezą. To z kolei może skutecznie wyrzucić Cię ze stanu ketozy, a przecież nie o to chodzi. Dlatego pilnuj, aby porcje mięsa, ryb, jaj czy nabiału były umiarkowane. Celem jest dostarczenie organizmowi niezbędnych aminokwasów, ale bez sabotowania efektów diety i produkcji ciał ketonowych.

Węglowodany – mały, ale istotny detal
Te symboliczne 5% węglowodanów to najbardziej restrykcyjny element całej układanki. W praktyce oznacza to spożycie na poziomie około 20-30 gramów węglowodanów netto dziennie. To naprawdę niewiele, dlatego trzeba je wybierać mądrze. Skąd je czerpać? Przede wszystkim z warzyw o niskiej zawartości skrobi, takich jak sałata, szpinak, brokuły, kalafior, ogórki czy cukinia. Dostarczają one błonnika, witamin i minerałów. Owoce, nawet te zdrowe, w większości odpadają z gry, z wyjątkiem małych ilości owoców jagodowych, takich jak maliny czy borówki. To właśnie ta niska podaż węglowodanów jest sygnałem dla organizmu, aby zaczął szukać alternatywnego źródła energii.
Praktyczne zastosowanie proporcji w diecie keto
Teoria teorią, ale jak to wszystko ogarnąć w praktyce bez ważenia każdego listka sałaty? Na początku przygody z keto warto korzystać z aplikacji do liczenia kalorii i makroskładników. Pomogą Ci one zrozumieć, jak komponować posiłki, aby dieta keto i jej proporcje były zachowane. Z czasem nabierzesz wprawy i będziesz komponować menu intuicyjnie. Poniższa tabela może być pomocną ściągawką.
| Makroskładnik | Procentowy udział w diecie | Przykładowe źródła |
| Tłuszcze | 70-75% | Awokado, oliwa z oliwek, olej kokosowy, orzechy, tłuste ryby |
| Białko | 20-25% | Mięso, ryby, jaja, nabiał, tofu |
| Węglowodany | ok. 5% | Warzywa liściaste, brokuły, kalafior, owoce jagodowe (w małych ilościach) |
Nie jesteś nadal pewny/pewna jak to zrobić prawidłowo? Pomocne mogą okazać się diety pudełkowe z opcją keto. Znajdziesz je na sprawdzonej platformie Dietly.

Efekty prawidłowych proporcji – czego się spodziewać?
Gdy już opanujesz żonglerkę makroskładnikami, Twój organizm odwdzięczy Ci się z nawiązką. Pierwszym i najbardziej oczekiwanym efektem jest oczywiście utrata masy ciała, ponieważ ciało zaczyna efektywnie spalać zgromadzony tłuszcz. Ale to nie wszystko. Wiele osób na keto chwali sobie stabilny poziom energii przez cały dzień – bez popołudniowych zjazdów i nagłych napadów głodu. Znika również tzw. mgła mózgowa, a w jej miejsce pojawia się jasność umysłu i lepsza koncentracja. Prawidłowe proporcje diety keto to także lepsza kontrola poziomu cukru we krwi i mniejsze stany zapalne w organizmie, co przekłada się na ogólną poprawę samopoczucia.
Czy te proporcje są dla każdego takie same?
Warto pamiętać, że podany rozkład 75/20/5 to klasyczny model, który dla większości osób będzie idealnym punktem wyjścia. Jednak ludzki organizm nie jest maszyną i każdy z nas jest inny. Osoby bardzo aktywne fizycznie mogą potrzebować nieco więcej białka (np. do 30%), aby wspomóc regenerację i budowę mięśni, kosztem niewielkiej redukcji tłuszczów. Z kolei osoby, które mają problemy z trawieniem dużej ilości tłuszczu, mogą na początku spróbować nieco łagodniejszej wersji. Obserwuj swój organizm, monitoruj samopoczucie i nie bój się delikatnie modyfikować proporcji diety keto, aby znaleźć swój osobisty „złoty środek”, który pozwoli Ci cieszyć się wszystkimi korzyściami płynącymi z tego modelu żywieniowego.
