Czy kawa jest zdrowa? Fakty i mity o piciu kawy
Kawa to jeden z najpopularniejszych napojów na świecie. Wiele osób nie wyobraża sobie rozpoczęcia dnia bez niej. Jednak wokół picia kawy narosło sporo mitów. Czy kawa jest zdrowa? Jakie są fakty, a co okazuje się nieprawdą?
Czy kawa jest zdrowa?
Zastanawiasz się, czy kawa jest zdrowa? W tym artykule postaramy się rozwiać mity dotyczące tego aromatycznego naparu. Kawa to jeden z najpopularniejszych napojów na świecie, a jej wpływ na zdrowie od lat budzi wiele kontrowersji. Choć niektórzy uważają ją za niezdrową, najnowsze badania dowodzą, że umiarkowane spożycie kawy może przynosić szereg korzyści dla naszego organizmu. Zawarte w kawie przeciwutleniacze, takie jak kwas chlorogenowy, chronią komórki przed uszkodzeniami oksydacyjnymi i stanem zapalnym.
Kawa – fakty i mity. To trzeba wiedzieć!
W kawie znajduje się stosunkowo wysoka dawka stymulanta, jakim jest kofeina. Po jej spożyciu zostaje ona zmetabolizowana w wątrobie do innych substancji, które mają zdolność do przyłączania się do receptorów adenozyny. Dzięki temu nie ma ona możliwości przekazania do mózgu informacji o tym, że powinniście poczuć się zmęczeni i w konsekwencji – odzyskujecie energię do działania. Z pewnością wypróbowaliście już to działanie w praktyce.
Pojawia się jednak pytanie – czy to chwilowe pobudzenie jest warte ewentualnych konsekwencji zdrowotnych? Czy istnieją jakiekolwiek negatywne konsekwencje regularnego spożywania i czy kawa jest zdrowa?
Kawa powoduje nadciśnienie – mit
Rzekoma zdolność kawy do trwałego podwyższania ciśnienia tętniczego krwi brzmi bardzo logicznie i przekonująco. Skoro po wypiciu kawy czujemy pobudzenie i nasze serce bije nieco szybciej, to wydaje się pewnym, że jeśli będziemy po nią sięgać codziennie, to za kilka lat nie zapanujemy już nad podwyższonym ciśnieniem. Czy to prawda?
Z ulgą zapewniamy, że nie ma żadnych rzetelnych dowodów naukowych potwierdzających tę hipotezę. Okazuje się, że rzeczywiście wypicie kawy powoduje chwilowy wzrost ciśnienia krwi, ale ta zmiana jest zauważalna głównie u osób, które nie spożywają jej na co dzień. Co więcej, w dużej metaanalizie wykazano, że przyjmowanie 3 filiżanek tego napoju dziennie nie ma żadnego wpływu na ryzyko nadciśnienia tętniczego.
Kawa odwadnia i wypłukuje magnez – mit
To kolejne, często powtarzane stwierdzenie, które możemy nie tylko usłyszeć jako obiegową hipotezę wypowiadaną przez naszych znajomych, ale także nietrudno to hasło zapamiętać z reklam suplementów diety w radio, czy telewizji. Okazuje się, że w tym przypadku występuje podobna zależność, jak przy nadciśnieniu. Jeśli nie pijamy kawy w ogóle, to sięgnięcie po nią okazjonalnie może mieć efekt moczopędny.
Natomiast w badaniach wykazano, że regularne spożywanie kawy nie wiąże się z takim efektem i wydalanie moczu po wypiciu 3 kaw jest podobne, jak po spożyciu takiej samej ilości wody – o ile zawartość kofeiny w 1 dawce nie przekroczy 6 mg/każdy kilogram masy ciała. Oznacza to, że przy wadze 70 kg musielibyśmy wypić 2-3 szklanki (240 ml) kawy parzonej naraz, aby uzyskać znaczące działanie moczopędne. Zwykle taką ilość kofeiny dzielimy na kilka kaw w ciągu dnia – wtedy odwadniający efekt nie powinien być zauważalny.
Równie interesującą kwestią okazuje się rzekoma zdolność kawy do wypłukiwania magnezu z organizmu. Owszem, ten napój charakteryzuje się zdolnością do nasilania wydalania tego pierwiastka z moczem, ale w śladowych ilościach. 2-3 filiżanki kawy dziennie przyczynią się do wydalenia tylko 4 mg magnezu. W świetle faktu, że taka porcja oznacza przyjęcie 60-90 mg tego mikroskładnika, problem niedoborów magnezu wynikający z regularnego spożywania kawy wydaje się nierealny.
Kawa negatywnie wpływa na mózg – mit
W jednym z amerykańskich badań, które przeprowadzono wśród 50 tys. kobiet, zauważono, że uczestniczki pijące 2-3 kawy dziennie miały o 15% niższe ryzyko wystąpienia depresji, a te, które sięgały po 4 filiżanki kawy każdego dnia, miały o 20% mniejsze prawdopodobieństwo rozwoju tej choroby, gdy porównywano je do tych unikających tego napoju. Co ciekawe, kofeina okazuje się substancją chroniącą neurony dopaminergiczne (produkujące dopaminę) i z tego względu spożywanie kawy znacząco pomaga także w prewencji choroby Parkinsona.
3-5 filiżanek dziennie wspiera wątrobę – fakt
Optymalna dawka kawy, która wiąże się z najniższym ryzykiem schorzeń wątroby, to 3-5 filiżanek na dobę. Jedno z badań wykazało, że już jedna filiżanka dziennie zmniejsza ryzyko o 22%, dwie o 43%, a trzy aż o 57%. Warto jednak pamiętać, by nie przekraczać bezpiecznej dawki kofeiny, czyli 400 mg dziennie, co odpowiada mniej więcej 4 filiżankom kawy. Czy kawa jest zdrowa dla wątroby? Okazuje się, że tak.
Kawa nie powoduje nowotworów – fakt
Wbrew obiegowym opiniom, kawa nie jest rakotwórcza. Wręcz przeciwnie – badania sugerują, że jej regularne picie może zmniejszać ryzyko niektórych nowotworów. Naukowcy zaobserwowali taką zależność m.in. w przypadku raka wątroby i raka szyjki macicy. Zawarte w kawie antyoksydanty chronią komórki przed uszkodzeniami DNA, hamują stan zapalny i wspierają naturalne mechanizmy obronne organizmu.
Skąd mogło wziąć się przypuszczenie, że kawa może powodować nowotwory? W 2016 roku Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) wykreśliła kawę z listy potencjalnych kancerogenów. Wcześniejsze podejrzenia wynikały z faktu, że osoby pijące dużo kawy często jednocześnie paliły papierosy, co istotnie podnosi ryzyko raka. Sam napar nie ma jednak działania rakotwórczego.
Kawa poprawia nastrój – fakt
Regularne picie kawy wiąże się z niższym ryzykiem depresji i łagodniejszymi jej objawami. Kofeina wspomaga uwalnianie neuroprzekaźników, takich jak dopamina i serotonina, które odpowiadają za dobre samopoczucie. Warto jednak zachować umiar – zbyt duże ilości kofeiny mogą nasilać lęk i niepokój, zwłaszcza u osób z zaburzeniami lękowymi.
Czy kawa jest zdrowa w ciąży?
Czy kawa jest zdrowa dla kobiet w ciąży? Ten temat budzi wiele kontrowersji. Choć umiarkowane spożycie kawy nie jest całkowicie zabronione, to jednak zaleca się ograniczenie jej ilości do maksymalnie 200 mg kofeiny dziennie, co odpowiada około 1-2 filiżankom kawy. Wynika to z faktu, że kofeina przenika przez łożysko i może niekorzystnie wpływać na rozwój dziecka, zwiększając ryzyko niskiej masy urodzeniowej, poronienia czy porodu przedwczesnego. Kobiety w ciąży metabolizują kofeinę wolniej, dlatego nawet niewielkie ilości mogą się kumulować w organizmie. Warto pamiętać, że kofeina znajduje się nie tylko w kawie, ale też w herbacie, czekoladzie i napojach energetycznych. Bezpieczną alternatywą dla przyszłych mam może być kawa zbożowa lub bezkofeinowa.
Jeśli chcesz mieć pewność, że twoja ciążowa dieta jest odpowiednio zbilansowana, wypróbuj catering pudełkowy. Oferty znajdziesz i porównasz w jednym miejscu – na Dietly.
Jaka jest optymalna ilość kawy w ciągu dnia?
Skoro wiemy, czy kawa jest zdrowa, określmy dokładnie, ile można jej wypić w ciągu dnia. Optymalna dzienna dawka kawy dla zdrowej osoby dorosłej to około 3-5 filiżanek, co odpowiada mniej więcej 400 mg kofeiny. Taka ilość nie powoduje jeszcze negatywnych skutków ubocznych jak niepokój, bezsenność czy problemy żołądkowe, które mogą wystąpić przy wyższym spożyciu kofeiny. Warto jednak pamiętać, że wrażliwość na kofeinę jest kwestią indywidualną i niektóre osoby, np. kobiety w ciąży, powinny jeszcze bardziej ograniczyć jej spożycie. Najlepiej więc wsłuchiwać się we własny organizm i w razie wątpliwości skonsultować się z lekarzem.
Pamiętajmy, że kawa to nie tylko kofeina, ale bogactwo przeciwutleniaczy i innych cennych związków. Smakujmy ją więc bez wyrzutów sumienia, ciesząc się nie tylko jej wspaniałym aromatem, ale też prozdrowotnymi właściwościami.